GKS KRZEMIENIEWO - strona nieoficjalna

W 6. kolejce spotkań na stadionie w Pawłowicach podejmowaliśmy zespół Pelikana Dębno Polskie.

Nasi przeciwnicy nie mogą zaliczyć początku obecnego sezonu do udanego, gdyż zbieranie punktów idzie im wyjątkowo mozolnie. "Pelikany" nie wygrały jeszcze żadnego spotkania, a zdążyły już poczuć smak 3 porażek - 2:1 w Belęcinie i w meczach u siebie z Lwem Pogorzela (0:3) i Gromem Czacz (2:3). Jedyną zdobycz punktową przyniosły im dwa remisy, ale za to na trudnych wyjazdach - z Awdańcem w Pakosławiu (0:0) i Koroną w Wilkowicach (2:2). Przeciwnicy nie grzeszą również skutecznością, gdyż w pięciu dotychczasowych meczach strzelili raptem 5 goli.

Drużyna Pelikana to ewidentnie zespół, który nam "leży". W poprzednim sezonie z tym rywalem odnieśliśmy dwa zwycięstwa

Runda jesienna 2015/16

Pelikan Dębno Polskie - GKS Krzemieniewo 1:2 (Michał Ratajczak, Adam Przytuła)

Runda wiosenna 2015/16

GKS Krzemieniewo - Pelikan Dębno Polskie 5:0 (S.Kajoch, Ratajczak 2x, Siniecki, Piech)

GKS w niedzielnym spotkaniu zagrał w następującym składzie i ustawieniu:

Dryja - K.Kaczmarek (k)

Buśkiewicz - D.Tomczak - M.Kajoch - D.Kaczmarek

Rosik - Matuszewski - Siniecki - Łukaszewski

Chwat

Zmiany:

46' Śląski za Tomczaka

65' Bzdęga za Buśkiewicza

70' Hądzlik za Kajocha

73' Ratajczak za D.Kaczmarka

GKS Krzemieniewo - Pelikan Dębno Polskie

6:0 (3:0)

Kolejny mecz w tym sezonie rozpoczęliśmy od szybko zdobytej bramki. Goście próbujący zagrozić naszej bramce nadziali się na kontrę naszej ekipy. Długą piłkę na napastników zagrał Kajoch, a Dryja oszukał defensywę Pelikana i zdobył bramkę z bliskiej odległości. Zawodnicy gości byli, zwłaszcza w pierwszej połowie, bardzo groźni, lecz albo brakowało im precyzji, albo dobrze interweniował Chwat. Bramka na 2:0 to gol samobójczy strzelony po dwójkowej akcji Dryja - Kacper Kaczmarek. Jeszcze przed przerwą licznie zgromadzeni kibice zobaczyli trzecią bramkę. Z rzutu wolnego dośrodkował Kajoch, a bramkę głową zdobył Kacper Kaczmarek.

W drugiej połowie zespół spod Rawicza ewidentnie opadł z sił i nie był już równorzędnym przeciwnikiem. Trener Kuczyk dość szybko wykorzystał cztery zmiany i kolejne ataki GKS-u przynosiły zagrożenie pod bramką naszych przeciwników. Na 4:0 trafił Dryja, który wykorzystał dośrodkowanie Łukaszewskiego. Nasi zawodnicy mieli kilka naprawdę znakomitych sytuacji, lecz zabrakło w nich spokoju i pewnego wykorzystania dobrych podań. Piąta bramka to popis Hądzlika, który minął dwóch obrońców i z bliska ośmieszył bramkarza. Chwilę później Wojtek zaliczył asystę przy drugiej tego dnia bramce Kacpra Kaczmarka.

Bramki i asysty:

2' Dryja (asysta Kajoch)

33' samobójcza (asysta K.Kaczmarek)

43' K.Kaczmarek (asysta Kajoch)

70' Dryja (asysta Łukaszewski)

74' Hądzlik (asysta Ratajczak)

76' K.Kaczmarek (asysta Hądzlik)

Pomeczowe wypowiedzi:

Robert Kuczyk - trener GKS-u Krzemieniewo

- Mimo wysokiego wyniku, muszę przyznać, iż zespół z Dębna był jednym z lepszych przeciwników z jakimi spotkaliśmy się w tym sezonie, zwłaszcza w pierwszej połowie. Jestem wręcz zdziwiony, iż zajmują tak odległe miejsce w tabeli. Dobrze radzili sobie z pressingiem, z wymianą piłki, nie wybijali jej na oślep. Rywale mieli też swoje okazje bramkowe. Niestety my tę pierwszą połowę, mimo strzelenia trzech goli, mieliśmy słabszą. Był u nas widoczny problem z wymianą podań, a wynik trzymali świetni napastnicy - Kaczmarek z Dryją i obrońca Olek Matuszewski. Druga połowa była już lepsza w naszym wykonaniu. Polepszyła się gra piłką dołem. Fajnie w mecz weszli też Hądzlik i Śląski. W drugiej połowie przeciwnicy ewidentnie opadli już z sił, co dobrze wykorzystaliśmy.

Łukasz Bojdo, trener Pelikana Dębno Polskie

- Wbrew pozorom, to my prowadziliśmy grę, ale bramki strzelali gospodarze. Nawet oni dziwili się, ze gramy dobrze, a przegrywamy mecze. mimo wszystko dziękuję chłopakom za to, że są i że mogę na nich liczyć. W końcu zaczniemy wygrywać, wszyscy w to głęboko wierzymy. (Źródło: Życie Rawicza)

Kilkanaście fotek z meczu znajduje się na fanpage'u seniorskiej drużyny GKS-u Krzemieniewo na Facebooku.

Zapraszamy do polubienia!

• Komentarzy [3]
• czytano: [1402]
• DO